fot. Krzysztof Walczak/ Sebastian Kus
Spódnica - allegro Bluzka - Orsay Baleriny - no name Torebka - sh
Wakacje dla niektórych dobiegają końca, dzieci czają się na spadające kasztany, witryny sklepowe złośliwie trąbią o jesiennych kolekcjach, ale pamiętajmy, że kalendarzowe lato jeszcze się nie skończyło! Korzystajmy więc z resztek ciepłych dni. Ja ze strachu przed jesienią daję ostatnią szansę szortom lub ubieram spódnice, chwalę się coraz bledszą opalenizną. Jednak mój rozsądek podpowiada mi, abym skryła w torebce sweter, w obawie przed chłodnymi wieczorami...
Trzymajcie się ciepło i udanego weekendu! :))
Piękna z Ciebie dziewczyna z ciekawą urodą i ślicznymi włosami. Rewelacyjnie wyglądasz w tym zestawie, świetne dobrałaś spódnicę i bluzkę, na początku myślałam, ze to sukienka :) buźka! xxx
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi miło, dziękuję! Dlatego lubię spódnice, można pokombinować z bluzkami i stworzyć z nich więcej zestawów niż w przypadku sukienki. Pozdrawiam! :)
UsuńŚliczna spódniczka :) i bardzo ładnie wyglądasz ;) Gdyby u mnie była taka pogoda jak u Ciebie na zdjęciach to niezmiernie bym się cieszyła :) a u mnie w Lublinie burzowo i co chwilę leje deszcz :(
OdpowiedzUsuńhttp://blond-yasmin.blogspot.com/
Kochana, ja też jestem z Lublina :) zdjęcia były robione przed weekendem, kiedy było po 20 stopni.
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest piękna to fakt <3 !
OdpowiedzUsuńbajka!
OdpowiedzUsuń